Pokusilem sie o wykonanie tejze koncowki po przestudiowaniu forum....
Podchodzilem do tego sceptycznie gdyz to moja pierwsza bardziej powazna konstrukcja elektroniczna DIY ale ku mojemu zdziwieniu przerosl moje najsmielsze oczekiwania biorac pod uwage ze to tylko a moe i az 60W na kanal przy 8 ohm...
Bas bardzo szybki, dobrze kontrolowany, nisko schodzacy - jednym slowem wzmak ten trzyma glosniki za morde - bardzo krotko...
Jesli chodzi o srednie tony to sa takie jak powinny byc, szczegolnie zenskie...
Mogly by byc lepsze ale u mnie ograniczja mnie jak narazie glosniki... najslabsze ogniwo zestawu akustycznego...
wysokie tony sa czyste, nie natarczywe, troszke cofniete ale za to maja lepsza klase niz budzetowka..
Co do stereofonii - jest duzo lepsza... od mojego poprzedniego wzmaka...Cambridge Audio
scena duzo bardziej rozciagnieta i glebsza...
Mysle ze jest godny uwagi... nawet jesli koszt zlozenia mialby kosztowac okolo 1000 zl to warto....
A dodam ze kosztuje sporo mniej...
Moj Symasym to pelne Dual mono na dwoch transformatorach 350VA, 47000 uF w zasilaczu na kazde trafo,szybkie 15 A diody BYT115/200 uklad diod jak w Pass aleph